Wydawnictwo Lemoniada poskramia potwory w zupełnie nowy sposób. Autorka – Kamila Stokowska oswaja strach przed potworami czyhającymi w ciemnościach, za pomocą legend, które dzieci poznają w szkołach. Faktycznie, jest to błyskotliwe podejście, bo każdy z nas w dzieciństwie słyszał, że potwory nie istnieją, ale czy na pewno? Czym się różnią potwory z szafy od tych, które poznajemy na lekcjach polskiego w szkole? To przecież takie same przerażające stwory. Może zamiast wmawiać dzieciom, że one nie istnieją, wystarczy się z nimi zapoznać na tyle, żeby przestały być straszne.
Książka Emilka i potwory z legend jest drugą częścią serii Ziarenka piasku. Jest skonstruowana tak, aby zaktywizować czytelników. Rodzic czytając z dzieckiem ma zachęcić go do poznawania legend, rysowania i dyskusji na temat stworów z opowieści. Nie jest to zwykła książka do czytania, bo rozwija ciekawość i kreatywność. Rozpoczyna się stroną, na której poznamy wszystkie cechy, które posiadają potwory, aby później na końcu pokolorować i ozdobić tymi cechami swojego własnego stwora. Super pomysł!
Ilustracje stworzone przez Martę Grabowską są kapitalne. Bardzo kolorowe, absolutnie nie straszne i zachęcające do czytania. Dobry jest też format, bo to duża książka, w której dzięki temu jest sporo miejsca do rysowania i pisania. Polecam ją wszystkim małym odkrywcom.