Echo to dziesiąta powieść w dorobku Henry'ego Jamesa. Początkowo ukazywała się w odcinkach, ale już w tym samym roku, w którym czytelnicy poznali ją w częściach, ukazała się na rynku wydawniczym w formie książki.
Ta powieść to niezwykle zabawna, urocza, choć momentami kąśliwa historia rodziny Dosson, Amerykanów, przebywających w Paryżu. Pan Dosson, razem z dwiema córkami – Dalią i Francie, przyjemnie spędza czas w ich gronie i w towarzystwie dziennikarza, pana Flacka, korespondenta ze Stanów. Pewnego dnia młode panny spotykają Gustawa Proberta, który z miejsca zakochuje się we Francie. I nie pojawiłby się w tej sytuacji żaden kłopot, gdyby nie fakt, że wspomniany wsześniej pna Flack również smali cholewy do młodszej z sióstr Dosson.
Henry James w idealny, arcyzabawny i (kiedy trzeba) sarkastyczny sposób kreśli postaci swoich bohaterów. Każdy z nich został obdarzony unikalnym zestawem cech, które idealnie portretują bądź uwypuklają zarówno te pozytywne, jak i negatywne aspekty ich zachowań. Pan Dosson się zasadniczo nie przejmuje niczym, Delia zachowuje się jak stara-maleńka, która chce kontrolować wszystkich wkoło siebie, a Francie... cóż. Jest, delikatnie rzecz ujmując, mało krytyczna wobec otaczającej ją rzeczywistości. Jednak nawet we fragmentach, w których ci bohaterowie jawią się jako postaci, które powinny w swoim zachowaniu coś naprawić, nadal je lubimy. Zwyczajnie bardzo przyjemnie się o ich perypetiach czyta.
Natomiast najwyższy poziom zdolności portretowania swoich postaci James pokazał podczas opisywania zachowań rodziny Probertów. Doskonale ujął ich snobizm, totalne przewrażliwienie na swoim punkcie i przekonanie, że są lepsi od innych tylko dlatego, że pochodzą z Europy. Najwięcej komizmów sytuacyjnych i komizmów postaci pojawia się właśnie w tych urywkach książki, które opisują zachowanie i reakcje Probertów. Dzięki temu, nawet jeśli zachowanie członków tej rodziny jest naganne, odbiorca tekstu zaśmieje się z sympatią podczas czytania o kolejnych absurdalnych reakcjach z ich strony.
Echo czyta się wyśmienicie. Henry James idealnie obśmiał pewne zachowania, portretując jednocześnie w barwny i ciekawy sposób swoich bohaterów. Powieść doskonale pokazuje snobizm sfer, które niekiedy nazywane są wyższymi tylko przez siebie samych. To urocza, ciekawa, zabawna książka, którą czyta się bardzo szybko i z nieprzemijającą przyjemnością.