Nadszedł czas na zmianę perspektywy w opowiadaniach o zwierzętach! Zawsze to nauczyciele, zoolodzy, po prostu ludzie przekazują wiedzę o czworonogach i to oczami człowieka poznajemy zwyczaje i świat pupili. Dlaczego by nie oddać głosu samym zwierzętom?
Czy nie byłoby to ekscytujące poznać historię pantery śnieżnej od jej strony? Może bardziej zainteresuje was, jak czuje się gęś w roli posiłku dla lisa?
Można się ubawić przy tym tekście do łez, ale jeszcze więcej można się nauczyć. Bibi Dumin Tak to mistrzyni przemycania wiedzy w dowcipnych treściach. Dodatkowo magiczne ilustracje Annemarie van Haeringen sprawiają, że jest to niezastąpiona pozycja w biblioteczce młodych odkrywców przyrody. Zamiana ról i oddanie narracji samym zwierzętom jest zaskakujące, co sprawia, że ciężko się od tej książki oderwać.