Detektywi z Podstawówki znowu w akcji. Tym razem Kasia, Karol i Wojtek zmierzą się z tajemnicą nowej woźnej Janiny Drucik, a także znanego na całym świecie piłkarza. Ciekawi? Alicja Sinicka już po raz drugi zabiera swojego czytelnika na szkolne korytarze, a także boiska, gdzie w każdym rogu może czaić się czyjaś tajemnica. Największą zabawą jest jej odkrycie, ale pamiętajcie – dla naszych bohaterów to zawsze prawda i przyjaźń jest najważniejsza.
Tym razem nasi mali detektywi będą rozwiązywać iście sportową zagadkę. Bowiem w szkole odbędzie się turniej piłkarski o puchar Radosława Mieczyka – światowej sławy piłkarza. Kasia, Karol i Wojtek codziennie po szkole przygotowując się do turnieju, uczestniczą w treningach. Pewnego dnia na boisku zauważają nową woźną, z tatuażami na rękach, która ciągle komentuje ich piłkarskie wyczyny. Kobieta jest o tyle dziwna, że dopiero pojawiła się w szkole i nikt nic o niej nie wie. W dniu turnieju piłkarskiego pilnuje pucharu, który nagle znika. Nikt nie widzi co się stało, Mieczyk jest zrozpaczony, dyrektor szkoły przerażony, a detektywi z podstawówki mają ręce pełne pracy. Tym razem wszyscy chcą pomóc znaleźć cenne trofeum.
Podobnie jak pierwsza część, również ta skupia się wokół przyjaźni głównych bohaterów. Trudno jest odszukać zaginione trofeum samemu, ale większą grupą jest to jak najbardziej możliwe. Autorka kolejny raz pokazuje, że działanie w zespole jest najlepszym wyjściem. Bardzo podobała mi się nieoczywista historia woźnej Drucik. Autorka świetnie pokazała, że nie można oceniać człowieka po jego wyglądzie, a także że historia życia składa się z wielu czynników. Los czasem zmienia historię człowieka o 180 stopni. Ja szczególnie cenię sobie w literaturze młodzieżowej i dziecięcej jej wymiar edukacyjny ukryty między wierszami. Tutaj go odnalazłam i bardzo mi się to podoba.
Przy okazji Detektywów z Podstawówki muszę wspomnieć o ilustracjach autorstwa Łukasza Silskiego. Nie są przekombinowane, ale proste o stonowanej kolorystyce, dodają książce kolorytu. Z pewnością dzięki nim, książka zyskuje bardzo dużo.
Zachęcam do przeczytania Detektywów z Podstawówki. Możecie zacząć już od pierwszego tomu, ale mam wrażenie, że nawet jego nieznajomość nie przeszkodzi w czytaniu części drugiej. Czas spędzony z detektywami to czysta przyjemność.