Kolejny tom przygód o zabawnych detektywach z podstawówki. Tym razem klasa Kasi, Wojtka i Karola wyjeżdża na wycieczkę do Gospodarstwa pod Chmurką. Jednak podróż od początku jest specyficzna, ponieważ tuż przed celem, autobus psuje się. Kierowca, nazwany przez przyjaciół Ogórkiem, jest wściekły. Nawet pies właścicielki – Morela – dostaje od niego rykoszetem. Zwłaszcza, że obsikała torebkę kierowcy. Niestety wkrótce pies znika. Podejrzany jest nie tylko kierowca, ale także sąsiadka właścicielki. Detektywi rozpoczynają śledztwo i nie spoczną, dopóki nie znajdą winnego.
Bardzo lubię książki młodzieżowe o detektywach autorstwa Alicji Sinickiej. Ten humor i sposób kreowania postaci jest bardzo atrakcyjny dla młodych czytelników. Nie ma tu miejsca na zbędne i przydługie opisy, wszystko jest bardzo zwięzłe, a przede wszystkim zabawne. Detektywi już kolejny raz pokazują, że nie wszystko jest takie, jak mogłoby się wydawać na pozór. Niektórzy zachowują się podejrzanie bo skrywają tajemnice, ale czasem te tajemnice są najzwyczajniej w świecie proste do wytłumaczenia i nie ma w nich większych zawiłości. Przyjaciele pokazują, że nie wszystko musi mieć drugie dno, a ludzie nie są z natury źli. Wszystko można w prosty sposób wyjaśnić i nie trzeba do tego wielkich teorii spiskowych.