Magdalena Majcher przychodzi do nas z propozycją thrillera psychologicznego o kulisach rynku wydawniczego. Gotowi na Deadline?
Klara Figa to tworząca pod pseudonimem autorka thrillerów erotycznych, która przeżywa twórczą niemoc. Wena nie przychodzi, a wymagająca branża wydawnicza przypomina wyścig szczurów. Nie pomaga też fakt, że kobieta ma stalkera.
„Największym zagrożeniem jest drugi człowiek".
Przez wzgląd na dość solidne podwaliny obyczajowe określiłabym tę powieść dramatem psychologicznym z dreszczykiem. Mamy możliwość zajrzenia za kulisy polskiego rynku wydawniczego, co jest dość ekscytującym doświadczeniem. Znajdziemy tu wiele smaczków na temat procesu twórczego, dyscypliny pisania, relacji na linii pisarz-wydawca.
Książka jak zwykle napisana jest lekkim, zrozumiałym językiem, choć tempo akcji pozostawia sporo do życzenia. Autorka to mistrzyni tworzenia nastroju zagrożenia i nieustannego napięcia, czemu sprzyja kluczowy motyw powieści, jakim jest stalking, choć znajdziemy tu również motyw książki w książce. Miejscem akcji jest Kraków i jego ciasne uliczki, ale w dużej mierze stanowi on zaledwie tło dla dość klaustrofobicznej przestrzeni rozgrywających się wydarzeń. Atmosfera wyraźnie gęstnieje, gdy Klara odkrywa, że ma prześladowcę. Rzecz to niebywała, bowiem niewiele osób wie, kim jest tworząca pod pseudonimem pisarka, a ona sama mając wiele do ukrycia, pilnie strzeże swej prywatności. Po fizycznej napaści kobieta zatrudnienia asystentkę. Kto uwziął się na pisarkę i jak to się skończy?
Czyż nie mówi się, że „Najpiękniejsze utwory powstają z bólu i cierpienia"?