Poza sezonem. Jørn Lier Horst. Smak Słowa 2015
Sprawa zamordowanej osobowości telewizyjnej szybko wprowadza komisarza na utarte tory. Komplikacje i nieprzewidziane zdarzenia od początku wzbudzają niepokój w Wistingu. Komisarz czuje, że ma do czynienia z jakąś chłodną kalkulacją i bezwzględnością, lecz jednocześnie też z pewną desperacją. Nieoczekiwana wiadomość iż w kręgu podejrzeń znajduje się Tommy, chłopak Line, z którym dopiero co zerwała, utrwala Wistinga w przekonaniu, że muszą dobrze wykorzystać każdą minutę śledztwa.
W sieci. Thomas Pynchon. Albatros 2015
Gdyby zdarzyło się to pierwszy raz napisałbym pochlebnie o niezwykłym 76-latku, który popełnił wciągającą powieść naszpikowaną informatycznymi pojęciami, od których laikowi włos na głowie się jeży. Erudycja twórcy, czy też twórców powieści sygnowanych jego nazwiskiem wykracza jednak poza horyzonty i możliwości zwykłego homo sapiens. I tak było od zawsze
Krótkie panowanie Pepina IV. John Steinbeck. Prószyński i S-ka 2015
Swoją drogą jestem zaskoczony, że „Krótkie panowanie…” nie jest polecane przez przedstawicieli jednej z głównych polskich partii politycznych jako lektura obowiązkowa dla każdego Polaka. Otóż jedna z głoszonych w powieści tez brzmi mniej więcej tak, że im w jakimś kraju dzieje się lepiej, tym bardziej mieszkającym tam ludziom wydaje się, iż sprawy idą w fatalnym kierunku. Brzmi znajomo, prawda? Cóż, gdyby jednak postanowiono skorzystać z tego pomysłu, proszę pamiętać, że to ja pierwszy na niego wpadłem (fakturę prześlę pocztą)!
Znikasz. Christian Jungersen. Znak 2015
Nie do końca szczęśliwe małżeństwo Mii i Fredrika, od 3 lat przeżywa renesans, w zapomnienie poszły wszystkie złe lata. Jednak gdy mężczyzna podczas rodzinnych wakacji doznaje ataku nerwowego, okazuje się, że powodem zmian jego osobowości jest guz mózgu. Trzy lata, które Mia uważała za najlepsze z ich wspólnego życia, lata które miały napełnić ją energią, okazują się produktem ubocznym guza mózgu.
Szczurynki. Olga Gromyko. Papierowy Księżyc 2015
Olga Gromyko spisała zabawne sytuacje z jej sześcioma szczurynkami w rolach głównych, a Marina Misiura je zilustrowała. W ten sposób powstała śliczna i zabawna książeczka, która przybliża charakter tych gryzoni i przełamuje barierę strachu i lęku przed dotknięciem długiego ogona, który wcale nie jest śliski, a aksamitny i cieplutki.