Pinokio
Pinokio to drewniany pajacyk wystrugany przez cierpliwego, serdecznego majstra Dżeppetto. Pajacyk nieoczekiwanie jednak ożył i od razu dał się we znaki swojemu staremu ojcu, jako chłopiec krnąbrny i nieposłuszny. Dżeppeto, a także jego przyjaciele – wróżka i Gadający Świerszcz – starają się utemperować jego charakter, by potrafił odróżniać dobro od zła. Jednak Pinokio na swej drodze spotyka wiele niegodziwych osób, które namawiają go do złych rzeczy. Początkowo chłopiec daje się im zwieść i ponosi za to bolesne kary, ale ostatecznie dociera do niego, jakim to też egoistycznym chłopcem jest. Po wielu dramatycznych przygodach powraca do ojca i staje się dobrym pajacykiem. W nagrodę za tę niezwykłą przemianę spełnione zostaje jego największe marzenie: staje się prawdziwym chłopcem!
„Jak dziś czytać Pinokia? Tak już zaczytanego i przerobionego na filmy, spektakle, parki rozrywki i długopisy z długimi nosami. Odpowiedź wciąż jest jedna i najprostsza: czytajmy Pinokia wielokrotnie. Włosi lubią mawiać – z właściwą sobie dumą z tego, co włoskie – że to najczęściej czytana niereligijna książka. Nie ma w tym wiele przesady, bo do Pinokia lubimy wracać. Długonosego wypada znać. Ale kusi nie tylko on sam – kuszą też te spotkania z zastępami baśniowych postaci, które Collodi dawkował czytelnikom pisma Giornale per i bambini [Dziennik dla dzieci]. Kusi, ciekawi, a czasem przeraża tłum dziwaków i stworów, w których rozpoznajemy przyjaciół z dzieciństwa, przechodniów i wróżki dnia codziennego. Czytajmy wielokrotnie – to dobre antidotum na Krainę Zmyślnych Pszczół, w której coraz szybciej się uwijamy”.
– z posłowia dr. Katarzyny Foremniak, Uniwersytet Warszawski