Miasto glin
Pierwsza powieść Karin Slaughter nienależąca do żadnego ze znanych już czytelnikowi cykli.
Autorka przeciera nowy szlak, proponując fascynującą historię dwóch młodych policjantek próbujących powstrzymać seryjnego mordercę. Bohaterowie, fabuła oraz tempo nie mają sobie równych. Jeśli jeszcze nie czytaliście Karin Slaughter, to najlepszy moment, żeby zacząć.
Niezwykle obrazowo przedstawiona Atlanta połowy lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku oraz policyjne środowisko, w którym króluje rasizm, homofobia i mizoginia… Interesujący protagoniści, sceneria w stylu retro oraz intrygująca fabuła sprawiają, że to jedna z jej najlepszych powieści w swoim gatunku.