Bridgertonowie. Magia pocałunku

Bridgertonowie. Magia pocałunku - Julia Quinn

Nic nie jest tak proste – a równocześnie tak skomplikowane – jak jeden doskonały pocałunek

 

Poznajcie naszego bohatera…

Gareth St. Clair jest w kropce. Ojciec, który go nienawidzi, za wszelką cenę chce zadłużyć posiadłość St. Clair i zrujnować jego dziedzictwo. Jedynym majątkiem Garetha jest stary dziennik rodzinny, który być może kryje sekrety przeszłości… oraz klucz do przyszłości młodego człowieka – ukryty skarb. Problem w tym, że napisano go po włosku, a Gareth ani w ząb nie zna tego języka.

 

Poznajcie naszą bohaterkę…

W zgodnej opinii socjety nie ma drugiej takiej jak Hiacynta Bridgerton. Jest to dziewczyna szatańsko inteligentna, wyjątkowo wygadana, a według Garetha – należy ją zażywać w małych dawkach. Jednak jest w niej coś— coś czarującego i niepokojącego — co go ujęło i nie chce dać spokoju…

 

Poznajcie biednego pana Mozarta…

Albo nie. Jednak bądźcie pewni, że przewraca się w grobie, kiedy drogi Garetha i Hiacynty skrzyżują się na corocznym – i jak zwykle pełnym fałszów – koncercie rodzinnym Smythe-Smithów. Hiacynta każde słowo Garetha przyjmuje jak wyzwanie; proponuje mu przetłumaczenie dziennika, mimo że jej włoski nie jest całkiem doskonały. Jednak w miarę zagłębiania się w tajemniczy tekst oboje zaczynają odkrywać, że odpowiedzi leżą nie w dzienniku, lecz w każdym z nich …