Jaszczur. Sławomir Shuty

Fragmenty „uładzone”

1.

..pod pseudonimem artystycznym sławomir shuty, choć niektórzy czytają je szyty, szuty, szuti, szati, a nawet szaty..

Bywa, że suty, a nawet skuty, mówię i mam nadzieję, że mimo wszystko pierwsze koty za płoty, stukamy brudzia, ale oni tam z drugiej strony nawet nie uśmiechną się przelotnie pod wąsem.

Tak, tak, w różny to jest sposób wymawiane, mówię, ale nie wspomniała pani jeszcze, że jestem także, a może przede wszystkim, podróżnikiem, wycieczki stały się sensem mojego życia, zarówno te pod czyimś adresem, jak i w przestrzeni wewnętrznej, mówię, puszczam oko, że taki ze mnie triper, cool luz chill, właśnie zatarłeś niekorzystne wrażenie, człowieku, i zdobyłeś serca od kopa, choć może nie, bo to jest monolit pustych twarzy z naprzeciwka, publika wypożyczona z psychiatryka.

 

2.

Ależ co pani!, mówię, bo to, co mówi, nie jest hardcorowe, czyli to wyrok, czapa!, jak józefa ka, i próbuję walczyć, szarpię się, jakby mnie dopiero boski lalkarz uruchomił, policzkujemy się prawie, wreszcie łkam, patrzę na nią ze łzami w oczach jak w nakaz komorniczy, tobie, kurwa, przykro, a ja nie ma co do gęby włożyć, chcę powiedzieć, ale nie mówię, bo oczy jej gadzie, to nie kobieta, a kobra gotowa do skoku, nabieram powietrza, a ona mówi, że Arbeit mach frei i że w tym stwierdzeniu jest wiele prawdy, i że się skończyło, bo przeciętny człowiek, który włamuje się do miejskiego zoo po to, aby ukraść pisklęta papugi kakadu i zrobić z nich szaszłyki, tego pana bełkotu już nie czai, nie kupuje, a na rynku nie ma miejsca dla tych, którzy pielęgnują predyspozycję do niedyspozycji, tym bardziej, że pojawili się nowi, lepsi, świeżsi.

 

3.

Szanowny Panie Ministrze,

zgłaszam swoją kandydaturę do przyznania stypendium w nadchodzącym roku, który jest pierwszym po zapowiadanej apokalipsie. Pomoc finansowa pozwoli mi pracować spokojnie nad powieścią społeczno-obyczajową dotykającą wrażliwej tkanki palących problemów współczesności. Poza wartką warstwą fabularną istotą powieści będzie szereg spraw, jakim musi stawić czoła społeczeństwo, zaczynając od zaniku wartości, na upadku wszelkich norm kończąc. Dotychczasowe publikacje oraz rozwijająca się droga kariery pokazują, że jestem przygotowany do podjęcia wspomnianego powyżej wyzwania i napisania przekonywującej książki. Mam nadzieję, że stanie się ona pozycją, która wejdzie do kanonu literatury oraz lektur szkolnych i poszerzy obszar jej zainteresowań o nowe, dziwne aspekty. Pewnie niejednokrotnie natknął się Pan na krytykę mojej osoby. Zgadzam się z powszechnie panującą i krzywdzącą opinią, iż jestem wizjonerem-krótkowidzem, chcę podkreślić jednak, że mimo wszystko wizjonerem, a jako autor pierwszej polskiej ksiązki pisanej od tyłu zasługuję na szacunek. Pozycja ta odbiła się echem w środowiskach naukowych na całym świecie. Świat literacki także był szczerze poruszony. Kultura niezależna ogłosiła książkę „wybrykiem roku”. Chciałbym dodać, że czuję się wypalony i oszukany przez media i wielkie wydawnictwa. Nie stać mnie na podstawowe opłaty, a moje ciało cierpi na notoryczny brak elementarnych kalorii. Proszę więc o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby, z poważaniem,

Sławomir Shuty

 

4.

Zrobimy duży materiał o tym miejscu, mówi ktoś, na początek reportaż w Architekturze, potem leadzik we Wnętrzach, ale z tego co widzę potencjał jest dużo większy.

Dziwne nie jest, mówię, bo nad tym pracowała rzesza specjalistów, a oni mamroczą, że potrzebne byłoby zdjęcie autora, sama prasówka bez zdjęcia nie chwyci, to są porządni ludzie, człowieku, dobrzy, ale zagubieni, po prostu wykonują swą pracę, więc postanawiam dać szansę, więc dobra, wychodzę, artysta powstaje z martwych, specjalnie na potrzeby numeru specjalnego, prawdziwy cud, sesja okładkowa, to się nazywa promocja, legitymacja projektu, stempel w mediach, przepustka do sławy i wyłaniam się zza kartonowej ściany jak mesjasz, teatralnie zabandażowane nadgarstki, białe płótno splamione szkarłatem, na głowie korona z aluminiowych cierni, lico zdobi ikoniczne uniesienie, otoś jest, człowieku, jakaś stara baba staje w rozkroku i strzela fotę cyfrowym kompaktem, bez żadnego ustawienia, bez porządnego flesza, to są reporterzy czy co?


Konkursy

Zajączki
Czas trwania: 25-03-2024 - 29-03-2024
Postaw mi kawę na buycoffee.to