W szpilkach od Manolo. Agnieszka Lingas – Łoniewska. Novae Res 2013
Lato, grill, chwila wytchnienia i dobra książka w ręce. Marzenie. Spełniam je tym razem dzięki Agnieszce Lingas – Łoniewskiej i jej romantycznej komedii z wątkiem kryminalnym „W szpilkach od Manolo”. Pozycja idealna na wakacyjne przedpołudnie, popołudnie, czy nawet miły wieczór na tarasie. Autorka zabiera nas na spotkanie ze zdecydowaną, pewną siebie, doświadczoną w wielu dziedzinach singielką. Liliana to niesamowita kobieta. Ma trzydzieści pięć lat. Pracuje w korporacji. Posiada piękne mieszkanie, dobry samochód i zna swoją wartość. W domowym zaciszu na bohaterkę czekają ukochane koty i absolutny spokój. Czy jest szczęśliwa? Usatysfakcjonowana? Spełniona? Kilka elementów układanki wykazuje jednak pewne braki. Praca to nieustanny wyścig szczurów, sfera uczuciowa zamknięta z ujemny bilansem, rodzice (a właściwie matka) wciąż dopytują o ewentualnego zięcia. Nie można pominąć szefowej, która niezwykle irytuje bohaterkę.
I tu zaczyna się opowieść o silnej, choć wybuchowej, poddającej się emocjom kobiecie. Wkraczamy w świat korporacyjnych manipulacji i rozgrywek. Jesteśmy świadkami wyścigu szczurów. Poznajemy mechanizmy systemu, który nie widzi w pracowniku człowieka, a jedynie trybik, który zawsze można wymienić na lepszy model. W tym świecie nasza bohaterka musi odważnie stawiać czoła codzienności. Na szczęście ma obok siebie wspaniałe przyjaciółki i razem walczą o przetrwanie w tej miejskiej dżungli.
Pewnego dnia w firmie pojawia się nowy dyrektor. Super przystojny, dobre auto, nienaganne maniery, inteligentny, pewny siebie. Liliana poznaje go w niezbyt sprzyjających okolicznościach – robi mu awanturę, ponieważ zaparkował samochód na jej miejscu parkingowym. Czas bardzo szybko pokaże, że przypadki zmieniają nasze życie. Nowy dyrektor wyraźnie ma słabość do Liliany, a ona… wbrew rozsądkowi czuje, że to może być coś ważnego.
Bohaterka nie wie, że czeka ją wiele emocji. Niespodziewanie Liliana znajdzie się w centrum afery kryminalnej i nic nie będzie takie jak się wydawało…
Agnieszka Lingas – Łoniewska pokazuje współczesny świat z perspektywy kobiety. Mówi o życiu i ważnych sprawach lekkim językiem. To książka w sam raz na letni czas. Pozornie lekka, łatwa i przyjemna. W rzeczywistości – prawdziwa, podejmująca ważne tematy, pokazująca, że żaden system nie może być ważniejszy od naszych marzeń, pragnień i potrzeb.
Katarzyna Grzegorczyk