Spisek scenarzystów. Wojciech Nerkowski. Czwarta Strona 2017
21-09-2017
/
/ Kategoria
Recenzje
Gdy chcesz przeczytać jakiś kryminał, ale także trochę odejść od typowego kanonu książek z tego gatunku, to Spisek Scenarzystów będzie idealny. Choć zagadka samobójstwa jest głównym wątkiem opowieści, to jednak książka jest jedną wielką komedią — dosłownie, w przenośni i w pozytywnym tego słowa znaczeniu, w końcu autor przenosi nas na plan filmowy. Nie może być inaczej, bo
Wojciech Nerkowski zajmował się współtworzeniem popularnych seriali telewizyjnych, które codziennie ogląda mnóstwo osób. Na szczęście nie tylko w tym jest dobry i spod jego ręki wychodzą też książki, a w tym akurat przypadku wyszła dobra kryminalna komedia.
Wojciech Nerkowski zajmował się współtworzeniem popularnych seriali telewizyjnych, które codziennie ogląda mnóstwo osób. Na szczęście nie tylko w tym jest dobry i spod jego ręki wychodzą też książki, a w tym akurat przypadku wyszła dobra kryminalna komedia.
Głowni bohaterowie — scenarzyści, którzy nie są przekonani do tego, że producentka, która jest codziennie tak zajęta pracą, miałaby powód by popełnić samobójstwo. Raczej po prostu komuś podpadła i ktoś upozorował jej śmierć. Tym bardziej że Paloma przed tragedią zostawia im jeszcze wskazówki co do poprawek projektu, nad którym pracują...
Można się domyślić, że we wszystko jest wpleciona historia serialu i do końca nie wiadomo co jest realne, a co nie. Problemem jest to, że nawet głównym bohterom realia mylą się z serialem.
Postaci książki są bardzo charakterystycznie i świetnie wykreowani przez autora. Widać na pierwszy rzut oka, że Wojciech Nerkowski jest właściwą osobą na właściwym miejscu. W końcu kto lepiej opisze wszelkie szczegóły życia aktorów i odda atmosferę planu serialu niż scenarzysta.
Pozycja w sam raz dla osób, które mają powoli przesyt skandynawskich kryminałów i chciałyby poznać jakieś inne spojrzenie na ten gatunek. Przy okazji można przypatrzeć się pracy przy serialu. Książka do końca trzyma w napięciu, a rozwiązanie zagadki było bardzo zaskakujące. O to właśnie chodzi. Udana pozycja!