Radykalni. Terror. Przemysław Piotrowski. Videograf 2017
Terrorystyczne zamachy w Europie, niekontrolowany napływ emigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, bezradność politycznych elit Unii Europejskiej – niemalże każdego dnia słyszymy kolejne relacje dotyczące powyższych wydarzeń, które od dobrych kilku lat stały się nieodłączną częścią naszej rzeczywistości. Rzeczywistości, która znalazła swoje odbicie także i w literaturze beletrystycznej, rysującej bardziej lub mniej pesymistyczne obrazy tego, jaka przyszłość czeka nasz kontynent. Jedną z najbardziej wstrząsających, przerażających i odważnych w swej wymowie literackiej wizji owej przyszłości, stworzył Przemysław Piotrowski w swojej najnowszej powieści Radykalni. Terror, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Videograf.
Fabuła przenosi nas w czasie do nieodległej przyszłości roku 2023. Przyszłości niezbyt optymistycznej, gdyż ukazującej de facto rozpad Unii Europejskiej, fiasko funkcjonowania Strefy Schengen, rozrastanie się w największych miastach kontynentu niepodległych lokalnym prawom i rządom milionowych, muzułmańskich dzielnic. W tych realiach poznajemy naszego głównego bohatera – Kubę, który wraz z grupą bliskich przyjaciół i u boku swojej ukochanej – pochodzącej z berberyjskiego plemienia dziewczyny, spędza beztroski czas na hiszpańskim wybrzeżu, dzieląc go na dorywczą prace w hotelu i całonocne zabawy w miejscowych lokalach. Pewnego wieczoru ten spokojny stan rzeczy ulega gwałtownemu przerwaniu, gdy oto Kuba, jego ukochana dziewczyna Nawal, bliski przyjaciel Michał i jego sympatia Monika, zostają brutalnie napadnięci, a następnie porwani przez grupę islamskich fanatyków, którzy okazują się rodziną Nawal. Śmierć, tortury, cudem ocalone życie – to tylko początek długiej i bezlitosnej drogi zemsty, jaka stania się od tej chwili udziałem Kuby, Michała i żołnierza Legii Cudzoziemskiej – Krzysztofa...
Najnowsza powieść Przemysława Piotrowskiego stanowi brawurowe i niezwykle barwne połączenie pełnokrwistej powieści akcji, z niezwykle niepokojącą, zaangażowaną politycznie i przede wszystkim – niestety, jak najbardziej prawdopodobną wizją przyszłości Starego Kontynentu, opanowanego de facto przez fanatycznych wyznawców Islamu. Tym samym z jednej strony otrzymujemy tu wielce intrygującą historię, opowiadającą o próbie odnalezienia i uwolnienia uprowadzonej przez islamskich fanatyków młodej dziewczyny – wypełnioną przygodą, walką, bohaterskimi czynami i dramatycznymi wydarzeniami, z drugiej zaś globalną wizję konfliktu fanatycznego Islamu z europejskimi wartościami, stylem życia, prawem do wolności. Oba te wątki wzajemnie i bardzo płynnie się tu ze sobą przeplatają, tworząc zwartą i dopracowaną pod każdym względem całość.
Na wielkie słowa uznania zasługuje sam koncept autora na charakter i budowę tej opowieści, oparty na dwóch głównych wątkach. Pierwszy z nich, to wspominana już powyżej historia poświęcona próbom uwolnienia młodej dziewczyny z rąk islamskich bandytów. To podróż przez Europę, przesłuchiwania świadków, konfrontacja z porywaczami i próba wyjścia cało ze wszelkich opresji, ukazanych tu w bardzo brawurowym literackim stylu. To także relacja z perspektywy porwanej Polki, opisującej i dzielącej się z nami relacją ze swych dramatycznych losów, przypominających iście piekielne i najbardziej dramatyczne losy, jakie tylko mogą stać się udziałem kobiety.
Jednocześnie jednak poznajemy tu także drugą historię, rozgrywającą się 10 lat później i ukazującą postapokaliptyczny obraz świata, wypełniony śmiercią, beznadzieją i walką z nienazywalnym wrogiem. To pełne tajemnic, niedopowiedzeń i filozoficznych przemyśleń rozdziały, ukazujące przyszłość z perspektywy równie tajemniczego narratora. Myślę, że pomysł na taki układ opowieści sprawdził się w tym przypadku w stu procentach, potęgując napięcie, strach i mroczny klimat książki, a także rozbudzając apetyt czytelnika na to, by chcieć poznać ciąg dalszy tej historii.
Pod względem fabularnym powieść ta prezentuje się bardzo intrygująco, wprowadzając nas najpierw w literackie realia spokojnym i niespiesznym wstępem, by po chwili rozpocząć absolutną "jazdę bez trzymanki", wypełnioną akcją, przygodą, walką i równie wielkimi emocjami, które towarzyszą nam już do ostatniej strony. Dzieje się tu bardzo dużo, bardzo ciekawie i często niezwykle zaskakująco, co jest zarówno zasługą samej opowieści, jak i również licznych zmian lokacji, perspektyw narracyjnych, czy też wspominanej powyżej swoistej apokaliptycznej futurospekcji. Mocne postacie, krwiste dialogi, inteligentny scenariusz wydarzeń i umiejętnie budowane napięcie – oto krótkie résumé tego, co czeka nas podczas lektury 404 stron tej świetnie napisanej powieści.
Kto wie jednak, czyż najważniejszym bohaterem tej książki nie jest wykreowany przez autora świat nieodległej przyszłości, ukazany w postaci pogrążonej w chaosie Europy. Poznajemy go na przykładzie Hiszpanii, Włoch i Francji, przedstawionych jako miejsca bezbronne wobec rosnącej fali islamskiej radykalizacji, rozrastającej się coraz to bardziej i bardziej na całe kraje. To muzułmańskie dzielnice z prawem szariatu, akty przestępczości względem białych i chrześcijańskich mieszkańców kontynentu, bierność i bezradność władz oraz służb mundurowych, w imię poprawności politycznej. Co ciekawe, autor ukazał tu nie tylko obraz Europy w czasie odpowiadającym fabule rozgrywania się tej historii, ale również i przedstawia nam wcześniejsze kluczowe wydarzenia – od 2017 do 2023 roku, które doprowadziły do tego stanu rzeczy, To nieroztropne polityczne decyzje, wielkie zamachy terrorystyczne i całe powstania wojenne, przerażające zarówno swym kontekstem, jak i realizmem.
Książka Radykalni. Terror oferuje porywającą lekturę spod znaku akcji, ale także i ważny pretekst do podjęcia dyskusji na temat zagrożenia dla Europy i nas – Europejczyków, jaki płynie z islamizacji Starego Kontynentu. Słowami, czynami i przemyśleniami bohaterów tej powieści, poznajemy stanowisko autora, z którym możemy się zgodzić, lub też nie. Niemniej, najważniejsze wydaje się już samo to, iż za pomocą rozrywkowej literatury można poruszyć także bardzo ważny i trudny problem. Myślę, że dzięki temu książka jest jeszcze bardziej warta poznania i wartościowa dla polskiego czytelnika, który dzięki niej może zmierzyć się w ponurą i jakże mroczną wizją najbardziej pesymistycznego scenariusza wydarzeń, jaki to może, choć miejmy nadzieję nie musi się ziścić...
Najnowsze dzieło Przemysława Piotrowskiego stanowi bez wątpienia najodważniejszą, najmroczniejszą i najbardziej zaangażowaną książkę w jego dotychczasowej pisarskiej karierze, co w mym mniemaniu przekłada się także na pojęcie – najlepsze. Ta książka, choć oparta na sprawdzonym i doskonale znanym nam już schemacie mocnej literatury akcji, porusza sobą jednocześnie znacznie bardziej skomplikowane kwestie, zwłaszcza w kontekście obecnych, tragicznych wydarzeń z Wielkiej Brytanii. Dlatego też z pełnym przekonaniem polecam wszystkim sięgniecie po tę pozycję, której lektura na pewno wywrze na każdym czytelniku bardzo wielkie wrażenie, jak również zmusi go postawienia własnych pytań o to, w jakim świecie i w jakim czasach dziś żyjemy.