Plemiona. Łukasz Radecki. Wydawnictwo Nowa Baśń 2018
Chwalimy i podziwiamy bajki i baśnie osadzone w świecie legend brytyjskich, niemieckich, skandynawskich, amerykańskich czy azjatyckich... Jednak tym samym zapominamy o jakże bogatej naszej mitologii, która ma sobą wcale nie mniej, a nierzadko o wiele więcej do zaoferowania! Na szczęście ten stan rzeczy może ulec zmianie za sprawą najnowszego dzieła Łukasza Radeckiego pt. Plemiona. Wojna Bogów
Głównymi bohaterami opowieści są Weronika, Zbyszek i Kacper – troje rodzeństwa, które na wskutek pewnego nadprzyrodzonego wydarzenia, zostaje przeniesione w czasie wprost z dzisiejszego Biskupina, do świata pradawnych Słowian. Świata, w którym magia jest czymś naturalnym, zaś słowiańscy bogowie i ich ziemscy reprezentanci stanowią jego codzienność. Nasi młodzi bohaterowie, rozdzieleni podczas owej magicznej podróży, muszą jak najszybciej odnaleźć się w tym dziwnym, ale i fascynującym miejscu, gdyż oto zbliża się czas zmagań reprezentantów słowiańskich Bogów, których przeciwnikiem ma być złowrogi Czarnobóg, chcący samodzielnie zapanować nad światem. Jak się wkrótce okaże, Weronika, Zbyszek i Kacper będą mieli w tej kwestii do odegrania bardzo ważną rolę...
Dzieło Radeckiego stanowi pierwszorzędną, klasyczną, niezwykle intrygującą i porywającą baśń dla młodego czytelnika! Baśń wypełnioną przygodą, humorem, nieustającą akcją i bardzo mądrymi emocjami, odwołującymi się do tego, czym jest przyjaźń, poświęcenie dla dobra innych i bratersko-siostrzana miłość, która może przezwyciężyć absolutnie wszystko. Spotkamy tu niebanalnych bohaterów, przemierzymy u ich boku pradawne ziemie dzisiejszej Polski, poznamy codzienność tego świata oraz dostaniemy bezcenną lekcję słowiańskiej mitologii.
Fabuła opowieści prezentuje się bardzo udanie, dzieląc swoją narrację na trzy przeplatające się wzajemnie wątki. Każdy z nich jawi się tu ciekawie, z umiejętnie dozowaną akcją, względem bardziej statycznych momentów. Wraz z bohaterami poznajemy ten stary świat, odkrywamy jego magiczną i boską naturę, przeżywamy moc emocji, także i tych natury miłosnej... Dzieje się tu naprawdę wiele, często wielce zaskakująco i zawsze z odpowiednią porcją humoru, tak by nigdy nie było za strasznie, za to nieustannie pasjonująco. Całość wieńczy spektakularny finał, będący jednocześnie zapowiedzią ciągu dalszego.
Co oferuje nam lektura tej opowieści? Otóż absolutnie wszystko to, czego tylko moglibyśmy od niej oczekiwać. Piękną historię z morałem, moc przygód, sposobność spotkania z bohaterami, których podziwiamy i z którymi możemy się identyfikować, jak i wreszcie niezwykle przystępną w swej formie opowieść o słowiańskiej mitologii.