Perła. Obsesje i namiętności Janis Joplin. Ellis Amburn. In Rock 2015
To jedna z najbardziej kontrowersyjnych i charyzmatycznych postaci w historii muzyki rock and roll. Pod maską silnej i konfliktowej osoby, która ponad wszelkie istniejące wartości stawia wolność i upojenie życiem, kryje się ponadprzeciętnie wrażliwa i skryta postać, której jedynym celem jest akceptacja przez otoczenie i bycie kochanym. Taka właśnie była Janis Joplin. Do takich wniosków dochodzi niejednokrotnie Ellis Amburn, autor jej biografii zatytułowanej „Perła: Obsesje i namiętności Janis Joplin”.
Biografia została podzielona na kilka części dotyczących poszczególnych lat działalności artystki. Tekst przeplata się z kilkoma sekcjami na śliskim papierze, zawierającymi zdjęcia Janis i innych bohaterów historii jej życia. Wydanie In Rock ma 440 stron. Dołączono do niego funkcjonalną zakładkę z czarno-białym wizerunkiem piosenkarki.
Ellis Amburn w skrupulatny sposób opisuje życie wielkiej artystki, zaczynając od wczesnych lat młodzieńczych, a kończąc na raporcie koronera dotyczącym sekcji zwłok. Na szczególną uwagę zasługuje wnikliwość i rzetelność biografa, który dotarł do wielu bliskich i znajomych Janis Joplin i udokumentował ich wspomnienia, łącząc je w spójną i interesującą całość i nie pomijając wzmianek o poszczególnych przypadkach, gdy rozmówca nie chciał podzielić się z nim wspomnieniami dotyczącymi Janis.
W dziele Ellisa Amburna jest sporo ciekawych i zabawnych anegdot, interesujących faktów i trafnych komentarzy. Generalnie jednak lektura biografii nie napawa optymizmem. Smutne jest przede wszystkim to, że tak wiele osób, które znały Janis Joplin chociażby w czasach szkolnych, teraz wyraża się o niej bardzo pozytywnie, twierdząc, że „nawet ją lubili”, podczas gdy w tamtych czasach ta dziewczyna cierpiała chyba najbardziej, znosząc permanentne odrzucenie i pogardę ze strony rówieśników.
Być może właśnie to było jedną z przyczyn późniejszego niedopasowania artystki do rzeczywistości i ciągłych poszukiwań akceptacji u innych – tego nie wiemy. Z drugiej strony jednak, gdyby to wszystko poszło w innym kierunku, Janis Joplin najprawdopodobniej nigdy nie trafiłaby na ludzi, którzy odkryli jej muzyczny talent i pomogli zdobyć popularność. Nikt nie usłyszałby mocnego, wyrazistego głosu Janis i nie zachwyciłby się jej muzyczną wrażliwością i wyczuciem rytmu. Przeżyła 27 lat, umarła w wyniku przedawkowania narkotyków. 27 lat życia to bardzo mało – niemniej jednak w zupełności wystarczy, by w pamięci fanów żyć już na zawsze.
Dagmara Kottke