Marzenia z terminem ważności. Agnieszka Dydycz. Muza 2018

Marzenia – bogactwo i wielka wartość naszego życia, która pozwala nam pokonywać codzienne troski i problemy, gdyż wierzymy, że jutro, pojutrze, lub za jakiś czas, osiągniemy to, o czym marzymy... Jednak jak to w życiu, wszystko ma swój czas i swoje miejsce i z tego względu też nasze pragnienia mają swój czas, w którym mogą być spełnione i w którym mają swoją rację bytu... O takich opowiada właśnie powieść obyczajowa Agnieszki Dydycz Marzenia z terminem ważności.

Głównymi bohaterkami są dwie siostry – Anna i Alicja. To zmęczone życiem i sprawami własnych rodzin kobiety, które pewnego razu postanawiają zmienić ten stan rzeczy, za sprawą bardzo odważnej decyzji w postaci "zamiany" swoich miejsc, czyli odpowiednio udaniu się Ani wraz z rodziną do wielkiej Warszawy, a Alicji wraz z bliskimi na uroczą wieś! I naprawdę nie trzeba długo czekać na to, by krok ten wprowadził w życie obu familii całą serię przezabawnych i niezwykłych wydarzeń.

Najnowsza powieść Agnieszki Dydycz oferuje spotkanie z przezabawną i wypełnioną ciepłymi emocjami komedią obyczajową z jednej strony, z drugiej zaś z piękną, mądrą i bardzo poruszającą historią o tym, iż na spełnianie naszych życzeń nie mamy całego życia, a ich tytułowy "termin ważności", powinien determinować nas do tego, byśmy nie okładali naszych pragnień na nieokreślone "kiedyś". Tym samym też lektura książki bawi i funduje potężną porcję optymizmu, jak również przypomina o tym, co w życiu jest i co powinno być naprawdę ważne.

Książka nie byłaby z pewnością tak udana, gdyby nie cała gama niezwykłych postaci, jakie występują na jej stronach. Począwszy od naszych sióstr, poprzez ich mężów, dzieci i na dziadkach skończywszy – wszyscy tworzą tu grupę wielkich, charakternych i niecodziennych indywidualności, których nie sposób nie polubić od pierwszego spotkania! Moje serca skradła tu przede wszystkim babcia Apolonia, która mimo swoich 85 lat, ma ducha, serce i poczucie humoru, niczym nastolatka! Myślę, że spotkanie z tymi bohaterami przyniesie nie tylko wiele radości, ale również i w jakimś stopniu pozwoli spojrzeć przychylniejszym okiem na nas samych i naszych bliskich, którym niestety tak często zapominamy powiedzieć, jak są dla nas ważni...

Spotkanie z tym tytułem to idealny wybór na lekką i odprężającą lekturę. Lekturę, która w bardzo przyjemny sposób dotyka ważnych spraw z naszego życia. Spraw w postaci naszego chorego pędu za sukcesem i braku czasu na skupienie się na naszych bliskich, jak i też niemożności zdecydowania się na odważne i kluczowe kroki, które pozwolą spełnić marzenia, póki jest to jeszcze możliwe. I myślę, że właśnie połączenie przyjemnego z ważnym i pożytecznym, stanowi największą wartość książki, której poznanie polecam z pełnym przekonaniem każdemu, gdyż dobrej i wypełnionej ciepłymi emocjami literatury, nie jest nigdy za wiele.