W listopadzie ukazała się kolejna książka z przepisami autorki bloga True Taste Hunters, Iny Rybarczyk, pt. Łowcy smaków. Cztery pory roku. Blogerka zbiera swoje receptury według zasady „roślinna kuchnia bez glutenu i rafinowanego cukru". Szczerze powiedziawszy kuchnia roślina jest ostatnio tak modna, że blogi o tej tematyce zalewają czytelników ze wszystkich stron, co czyni przepisy mało oryginalnymi i trochę oklepanymi. Dodatkowo rosnące zainteresowanie jedzeniem „gluten free” jest nieco niepokojące. Dlatego podchodziłam do tej książki z dystansem, ale pozytywnie mnie zaskoczyła. Rzadko zdarza się, żeby przepisy były w większości interesujące, a w tej książce właśnie tak jest. Receptury są oryginalne, ale bez udziwnionych składników, których nie sposób dostać w zwykłym sklepie.
Po przejrzeniu książki i kilku próbach gotowania, postanowiłam zajrzeć na bloga autorki, aby zobaczyć, co kieruje nią w tworzeniu przepisów bezglutenowych i bezcukrowych. O ile pomysł na jedzenie bez cukru uważam za świetny, bo nie jest on w żaden sposób do życia potrzebny, o tyle diety bezglutenowe, stosowane u osób bez celiakii, są dla mnie bezcelowe, a nawet pokuszę się o stwierdzenie, że szkodliwe. Gluten, według mnie nie jest szkodliwy, a jego unikanie, według najnowszych badań, niekorzystnie wpływa na organizm. Jednak przepisy z książki Rybarczyk spokojnie można modyfikować „pod siebie”, jeśli ktoś gluten toleruje i chce go jeść.
Oprawa graficzna jest bardzo przyjemna dla oka. Każdy przepis zachęca również zdjęciem, co jest niewątpliwie plusem. Twarda okładka gwarantuje trwałość i odporność na atmosferę kuchenną. Bardzo przyjemna książka dla tych, którzy chcieliby zdrowo jeść, a na pewno fajna pozycja dla gotujących rodziców.