Ciekawe, co myśli o tym królowa. Paweł Mildner. Dwie Siostry 2013
Mnie, jako dorosłego czytelnika, książki, takie jak ta, urzekają i cieszą. Czym jest jednak wtórna radość dorosłych w porównaniu ze szczerym i niekontrolowanym uśmiechem dzieci, który zapewne pojawia się na ich twarzach z każdą przerzucaną stroną utworu Pawła Mildnera?
Tak naprawdę wszystko mi się w niej podoba. Tytuł, który niczego nie narzuca, nie jest wskazówką, która ma nas naprowadzić na odpowiedni szlak; to, że nie ma w niej fabuły, a mimo tego jest o czymś; to, że bocian pędzi motocyklem, kaczka w kolorową kratę kwacze, a pies jest wielkości człowieka; to, że tyle się w niej dzieje, a krótkie rymowane historyjki tętnią życiem, są w ciągłym ruchu, są rozrzucone i w nieoczywisty sposób nagle zbliżają się do siebie; to, że zaskakują nieszablonowym zestawieniem i najzwyczajniej w świecie bawią.
O ile śmiało możemy powiedzieć, że literatura nie ma wobec czytelników żadnych obowiązków. Naprawdę żadnych*, o tyle w przypadku literatury dziecięcej dzieje się zupełnie inaczej. I nawet jeśli nie sposób wymienić choćby połowy jej powinności wobec najmłodszych zapewniam, że „Ciekawe, co myśli o tym królowa” spełnia je w stu procentach. Życzę wszystkim dzieciakom, aby ich dzieciństwo wypełniały książki na miarę tej - naprawdę wyjątkowej.
Marta Mantaj
*cytat pochodzi ze strony www.karlowatyprzewodnik.blox.pl