Bardzo proste abecadło. Agnieszka Bałdyga, Edyta Marszałek. Dwie Siostry 2013
Uwielbiam takie twórcze pomysły trochę na pograniczu książki obrazkowej, a trochę na zasadzie kart obrazkowych. Pomysł i wykonanie jak zwykle rewelacyjne. Wielką zaletą kart jest możliwość zabrania ich ze sobą w każde miejsce. Zarówno do samochodu jak i na spacer, może nie w śniegowych zaspach. Ujęła mnie prostota i jakość wykonania.
Na 23 sztywnych kartach znajdują się litery polskiego alfabetu z jednej strony, a z drugiej znajdują się ilustracje, które na pewno pomogą najmłodszym zapamiętać calutki alfabet. Moja córka niestety nie może przeboleć, że jej krokodyl jest tak naprawdę aligatorem i jak nazwa wskazuje, rozpoczyna się na literę a. Dzieci w pewnym wieku chłoną wiedzę tak szybko, że nie jesteśmy w stanie nadążyć za tym wszystkim. I wtedy z pomocą przychodzą nam wydawnictwa, które sprawiają, że nauka przebiega łatwiej. W końcu cały zwierzakowy alfabet, to istna skarbnica wiedzy. Aligatory, barany, czaple, wieloryby, słonie, papugi, kangury czy hipopotamy, to lista najciekawszych zwierząt świata. A jeśli już mamy jakiś obrazek, to od razu możemy snuć pewne historie, jak to czapla spotkała papugi i razem odwiedziły łabędzia. To w jaki sposób wykorzystamy karty zależy jedynie od naszej fantazji i wyobraźni.
Znakomicie wykonana pomoc naukowo-dydaktyczna, którą można wykorzystać także w przedszkolu. Solidne wykonanie i niebanalne ilustracje sprawia, że alfabet wpadnie do głowy naszych dzieci w ciągu kilku minut. Warto spróbować.
Aurelia Wojtkowiak