Smaczna Banda i emocje. Fajny Cieciorek. Smaczna Banda i Wolny Wybieg. Jory John, Pete Oswald. Harper Kids 2024
W żadnej z tych książek nie znajdziemy dydaktycznego smrodku. Wszystko opisane jest w zabawny, przystępny, wesoły sposób. Świetnie się to czyta, bo to zabawa zarówno dla młodszych, jak i starszych. Bardzo dobra seria książek dla dzieci, zdecydowanie poleca się do czytania.
Sycylijskie lwy. Stefania Auci. W.A.B. 2022
Rodzina Florio to zaradni mężczyźni, ale również kobiety, które niestety stoją w ich cieniu. Są zmuszane do małżeństw, poddawaniu się woli mężów, a nawet gdy pojawia się prawdziwa miłość, to często przegrywa z aranżowanymi związkami. Synowie traktowani są niczym królowie, spadkobiercy rodów, na których się chucha i dmucha, a córki stoją z boku, zauważalne stają się dopiero, gdy trzeba podjąć decyzję o wydaniu ich za mąż.
Sny umarłych. Bora Chung. Kwiaty Orientu 2024
Powieść Chung przypomina układanie puzzli. Na początku dostajemy dużo pojedynczych kawałków, które na pierwszy rzut oka w ogóle do siebie nie pasują i dopiero po jakimś czasie łączą się w spójną całość. To powieść napisana prostym językiem, wymagająca jednak skupienia ze względu na ilość wątków, pojawiających się nagle nowych postaci czy chociażby prowadzenie narracji z dwóch perspektyw.
Dobra dziewczyna, zła dziewczyna. Michael Robotham. Znak 2024
Ależ to była zdumiewająca para: On ciężko doświadczony przez los, próbuje pomagać tym, którzy najbardziej pomocy potrzebują, jedną z nich jest Ona — młoda gniewna i piekielnie zdolna. I choć przeważa jego narracja, to jednak cyniczne spojrzenie Evie jest bardziej zabawne, celne i intrygujące. Również zagadka kryminalna, przed którą stanie ten duet, okaże się świeża i zaskakująca. Na dodatek była na tyle przekonująca, że zrobiłam własny research i sprawdziłam, czy prawdoznawcy rzeczywiście istnieją.
W głowie mordercy. Sohom Das. Czarna Owca 2023
Sam Das jest zadziwiającym człowiekiem. Mimo piętnastu lat poświęconych najstraszniejszym zaburzeniom psychicznym pisze dla nas książkę, w którą potrafi wpleść opowiastki humorystyczne. Ja mam wrażenie, że jeśli w życiu widziałabym tyle zła, nie umiałabym już się uśmiechać, a co dopiero opowiadać o tym zabawnie. Być może to jest sposób Sohoma Dasa na to, aby jakoś przetrwać te godziny na salach sądowych jako biegły.