Trudna miłość. Mama i ja. Regina Brett. Insignis 2020
Wychowywała się z pięcioma siostrami i tylomaż braćmi, z pracującym ojcem i matką, która nikomu nie potrafiła okazać ciepłych uczuć. Dom rodzinny Brettów zdecydowanie był miejscem, z którego każde z jedenastu potomków pragnęło jak najszybciej uciec. Regina Brett opowiada swoją prawdę o dzieciństwie, którego konsekwencje ponosiła w dorosłym życiu. Niekompletna relacja z matką rzutowała na jej wybory życiowe, a bezowocne próby poprawy tej sytuacji skazane były na porażkę. Autorka, obiektywnie, na ile to możliwe, ocenia zachowania i motywacje swojej matki, próbując znaleźć rozwiązanie. Czas przed jej śmiercią, gdy z roli córki musiała wejść w rolę opiekunki, pozwolił jej inaczej spojrzeć na całą relację. Oczywiście bardzo pomagają jej w tym procesie terapeuci i przewodnicy duchowi.
Bogowie z gwiazdozbioru Aquariusa. Zbigniew Kasprzak. Egmont 2020
Pod kątem artystycznym komiksy Kasprzaka prezentują naprawdę ciekawy styl, który mocno odcina się od współczesnych pozycji, choć to akurat nie powinno być zaskoczeniem, skoro dzieli je taka różnica czasu. Grafiki stworzone przez Kasprzaka są niezwykle wyraziste i ekspresyjne. Skupia się przede wszystkim na aktorach i ukazaniu ich emocji. Jednak dalsze generalizowanie mija się trochę z celem, z uwagi na to, że każdy komiks w Bogach z gwiazdozbioru Aquariusa prezentuje się w delikatnie odmiennej stylistyce. Szczególnie widać to w tytułowej powieści, w której to rysownik zastosował ciekawą paletę barw mającą na celu podkreślenie najistotniejszych elementów w danym kadrze. W komiksie Hipotezy. Zagłada Atlantydy autor z kolei stawia na nieco bardziej pastelowe kolory, a wszystkiemu towarzyszy specjalny krój pisma mający imitować grecki alfabet.
Królowa pszczół. Nina Nirali. Novae Res 2020
Wypełniona kulturowym kolorytem powieść, jest wielką pochwałą odwagi i bycia tu i teraz. Książka o wychodzeniu poza stereotypy, o życiu pełnią, kiedy wydaje się, że nie można sobie na to pozwolić, o stratach, niesprawiedliwości, ale przede wszystkim o sercu. Plastyczne opisy zabierają nas w podróż nie tylko po Indiach, ale po meandrach ludzkiego życia, któremu można przyglądać się czasami tylko z pochyloną głową.
Rok 1984. George Orwell, Fido Nesti. Jaguar 2020
Rok 1984 to pozycja dziwna, specyficzna, pełna niedpowiedzeń i oddająca w ręce czytelnika wnioski, do których ten musi dojść sam. Autor niczego nie ułatwia, porywając nas w świat przyszłości, pierwowzór książki powstał w 1949 roku, więc ten miał nie lada wyzwanie wykreować przyszłość, która nam współcześnie jawi się już jako dawno zapominane lata. Jak przy tego typu pozycjach i tutaj wydźwięk poruszonych problemów społecznych jest ponadczasowy, czy mówimy o 1949, czy 1984, a może o 2020 roku
Śmierć w Błękitnej Lagunie. Witold Dębczyński , Elżbieta Szudrowicz. Novae Res 2020
Śmierć w Błękitnej Lagunie przypisano do gatunku, jakim jest kryminał, lecz ma w sobie więcej z powieści obyczajowej, zwłaszcza w swej początkowej odsłonie. Znajdziemy tu sporo opisów Islandii: pięknych krajobrazów, zjawisk atmosferycznych, bogactwa przyrody. Bardzo lubię tak dokładne odwzorowanie miejsca wydarzeń, bowiem wystarczy zamknąć oczy, by znaleźć się tam wraz z bohaterami. Każdy z nich skrywa jakiś sekret i powód, by pozbyć się kolegi. A motywy są bardzo przeróżne, od zawiści po chęć zemsty. Jednak ich charakterystyka jest zbyt powierzchowna i wyraźnie brakuje jej głębi. Pomysł na fabułę przewrotny, bo kto by się spodziewał śmierci z ręki przyjaciela?!